Chciałbym powiedzieć, że rośnie jak na drożdżach, ale no... I would like to say that he grows like a weed, but yeah ...
Może i nasz piesek nie jest największy, ale w tym małym ciałku kryje się wielkie serce, ciepło i odwaga. Ta ostatnia cecha na razie widoczna w czterech ścianach i przy nogach domowników, jednak chłopak rokuje! Z nowym rokiem zrodziły się nowe pytania: Co robić z psem? Dawać jeść, głaskać i kochać? Wystawiać? Szkolić? Czy tylko bawić się i wybaczać kiedy narozrabia? Czy jest sens szkolić takiego małego psa? TAK! zaczynamy. Kupiłam książkę, którą poleciła mi moja siostra (od kilku miesięcy rodzinny psi psycholog). Zaczęłam czytać: "Zapomniany język psów" Jan Fennel. Teoria opanowana, pierwszy spacer i już wiem, Ludwik idzie do szkoły !!!
Maybe our dog is not the greatest, but this small corpus hides a big
heart, warmth and courage. This last feature visible within the four
walls for family members only ;) but promising boy! With the new year,
new questions arose: What to do with the dog? Give food, pet and love?
Expose? Train? Or just have fun and forgive when is naughty? Does it
make sense to train such a small dog? Yep! here we go. I bought the
book, recommended by my sister (from a few months a family dog
psychologist). I began to read: "The forgotten language of dogs" by Jan
Fennel. Theory mastered, one walk aaand I already knew, Louis goes to
school !!!
Komentarze
Prześlij komentarz